1. IV Niedziela Wielkiego Postu jest Niedzielą LAETARE (z łac. „radujcie się”). To w czasie naszego paschalnego nawracania się moment na zobaczenie celu, do którego coraz szybciej się zbliżamy – Świąt Wielkanocnych.
  2. W piątek Droga krzyżowa o godz. 17:30. Przypominam, że młodzież przygotowująca się do bierzmowania z obu grup ma swoje nabożeństwo po Mszy św.
  3. W sobotę odwiedziny chorych z posługą sakramentalną od godz. 10:45. Tego dnia w katedrze koszalińskiej o godz. 11:00 biskup koadiutor Zbigniew Zieliński odprawi Mszę św. inaugurującą swoją posługę w naszej diecezji, na którą są zaproszeni wszyscy diecezjanie.
  4. W następną niedzielę rozpoczniemy rekolekcje parafialne, które poprowadzi ks. dr Jarosław Kwiecień, rektor WSD w Koszalinie. Tego dnia po Mszy św. o godz. 8:00 zmiana tajemnic Żywego Różańca, a następnie Gorzkie żale o godz. 9:30.
  5. Są już do nabycia paschaliki na stół wielkanocny w cenie 8 zł na Caritas.
  6. W zeszłą niedzielę w ramach ofiar do puszki na Krajowy Fundusz Misyjny zostało zebrane 485 zł. Bóg zapałać także za ofiary na kwiaty do Bożego Grobu składane do skarbony.
  7. Dwa ogłoszenia w sprawie pogrzebów. Dość często zdarza się, że rodzina najpierw załatwia wszystkie formalności z firmą pogrzebową, ta wyznacza termin pogrzebu i dopiero na końcu rodzina o wszystkim informuje księdza. Pomijając aspekt stosowności generalnie nie stwarza to kłopotów w parafiach, w których posługuje więcej księży i zazwyczaj jeden pełni dyżur pogrzebowy. W naszej parafii nieraz może dochodzić do kolizji z terminarzem zaplanowanych z miesięcznym wyprzedzeniem przesłuchań w sądzie biskupim i z wykładami w seminarium duchownym. Dlatego koniecznie proszę o kontakt, wystarczy telefoniczny, przed udaniem się do firmy pogrzebowej w celu ustalenia wstępnej daty pogrzebu. Druga sprawa dotyczy zjawiska upowszechniania się pogrzebów z urną. Rozważając tę formę pogrzebu trzeba – oprócz względów ekonomicznych – brać pod uwagę kilka istotnych czynników. Po pierwsze kremacja nie może być przejawem braku wiary w zmartwychwstanie ciał. W takim przypadku księdzu przysługuje prawo odmowy katolickiego pogrzebu. Po drugie sama procedura kremacji jedynie w powierzchownym wyobrażeniu wydaje się mniej „inwazyjna”. Po trzecie Kościół nie oddaje czci prochom. „Prochy bowiem wyrażają zniszczenie ciała oraz zaciemniają i nie oddają idei «snu» w oczekiwaniu na zmartwychwstanie. Ponadto to właśnie ciału, a nie prochom, oddaje się cześć w czasie liturgii, ponieważ od chrztu świętego stało się ono świątynią uświęconą przez Ducha Świętego”. Z tego powodu obrzęd pogrzebu z urną jest skrócony, nie ma np. pokropienia urny wodą święconą, zaś Mszę św. z urną przewiduje się tylko w uzasadnionych przypadkach, np. ze względu na konieczność sprowadzenia urny z prochami z zagranicy. W związku z tym taki pogrzeb powinien wyglądać następująco: najpierw liturgia z ciałem zmarłego, następnie kremacja, a po niej pochówek na cmentarzu i to „bez zewnętrznej okazałości”. Rzadko się jednak zdarza, by można było tego dokonać w ciągu jednego dnia, w konsekwencji czego część osób, która nie może na pogrzeb poświęcić więcej niż jeden dzień, nie ma możliwości uczestniczenia w liturgii i pożegnania się ze zmarłym przed kremacją. Podsumowując, „zgodnie z biblijną tradycją Kościół usilnie zaleca zachowanie dotychczasowego zwyczaju grzebania ciał zmarłych, dopuszcza jednak kremację zwłok, jeśli nie została dokonana z pobudek przeciwnych nauce chrześcijańskiej, a zwłaszcza jeśli nie podważa wiary w zmartwychwstanie ciała. (…) Zawsze jednak należy podkreślać pierwszeństwo grzebania ciał, które Kościół wyżej ceni, ponieważ sam Chrystus chciał być pogrzebany” (cytaty z: Obrzędy pogrzebu związane z kremacją zwłok, nr 1-5, por. KPK, kan. 1176, KKK 2301).
  8. Niech Maryja, Królowa pokoju, uprosi łaskę pokoju w Europie i w naszych sercach poprzez powrót do miłosiernego Ojca. Szczęść Boże!

Mścice, 27.03.2022 r. ks. Jarosław Kodzia, proboszcz